poniedziałek, 19 marca 2012

Rozdział 17

-AAAA!!!! przełącz to przełącz ! no kurwa mówię ci przełącz to! - krzyki Hazzy można było usłyszeć na kilometr a oglądaliśmy tylko " teksańska masakra piłą mechaniczną ", nie rozumie mojego brata przecież ten film jest zabawny, no dobra normalny człowiek choć trochę się go boi ale w tym towarzystwie to była najoczywistsza komedia. Dobra nie powiem, że gdy oglądam to sama to się śmieje, bo tak naprawdę przytulam się do Zayn'a ile pan bóg sił mi dał, ale teraz kiedy są ci wariaci? TO KOMEDIA i to niskobudżetowa, ponieważ takie są najśmieszniejsze i najgłupsze. No a czemu komedia? bo nasz cudny Lou lata z chochlą a Niall przed nim ucieka udając jego ofiarę, do tego wszystkiego Liam schował się pod stołem i ryczy że łyżki zleciły matce chochli zabić Liam'a. Tylko ja Zayn i Tiff siedzimy i się śmiejemy, za to mój braciszek przytula Tiff tak mocno że zaraz zwróci obiad, nie chciała bym tego widzieć.
-AŁA!!!! - tak właśnie Niall dostał z chochli musiało boleć bo Lou jak się zamachnie to nie jest miło
- no nie kręć się poczwaro to moja piła i potnę cię!!!
-POMOCY !!! - Niall leżał pod schodami i obrywał coraz to mocniej z chochli
-Dobra chłopcy koniec! Louis zmywasz za karę naczynia, Liam ! wyłaź spod tego stołu żadna łyżka cie nie zabiję i przynieś apteczkę bo ten debil rozciął mu łuk brwiowy - wstałam i zaczęłam rozdzielać zadania - Zayn proszę zaprowadź z Tiffany tego boi - dudka do jego pokoju bo zaraz nas sofę zamoczy! - wszyscy zabrali się do roboty a ja podeszłam do Niall"a by ocenić obrażenia które miał na ciele farbowany.
- I jak ze mną pani doktor?
-Potrzebna natychmiastowa amputacja nogi i przeszczep nerki - spojrzałam na niego z poważną miną
-ŻE CO?!
-żartuje - zaśmiałam się  lekko rozcięty łuk brwiowy i parę siniaków, nie ma aż tak źle wyjdziesz z tego - uśmiechnęłam się do blondynka, Liam przyniósł apteczkę i opatrzyliśmy tlenionego
-teraz musisz uważać na tę brew bo jak rozwali się bardziej to będzie tylko jedno rozwiązanie!
-Jakie?
-szpital
-będę uważać - obiecał z ręką na sercu - obiecuje na wszystkie smakołyki w lodówce i całym domu
-wierzę ci wierze - zaśmiałam się, ten blondasek nie żartuje gdy przysięga na smakołyki i to jeszcze te w całym domu .

-Tiffany szybko - biegłam do mojego pokoju, w ręce trzymając kosmetyczkę Tiffany ta zaś z innymi przyborami do pedi , mani itd.
-nie sądziłam że jak powie się im,że robimy babski wieczór to przybiegną w sukienkach i perukach - zaczęłyśmy się z nich śmiać no cóż się dziwić kiedy Lou i Liam przyszli w jakichś sukienkach nie wiem skąd je wzięli i perukach udając dziewczyny i mówiąc że wpraszają się na babski wieczór nie dało się opanować śmiechu, a tym bardziej te ruchy Lou zastanawiam się czy to że ma 4 siostry nie zmieniło go. Zdyszane wbiegłyśmy do pokoju zamykając drzwi na klucz, następnie opadając na ziemię
-Babski wieczór czas zacząć - podeszłam do wieży i puściłam " Carly Rae Jepsen - Call me maybe ",m zaczęłyśmy głośno śpiewać, tańczyć skakać po łóżku itd. gdy się już zmęczyłyśmy a zaczęła się piosenka " Kelly Clarkson - mrs. know it all " szybko przebrałyśmy się w piżamy i zaczęłyśmy malować paznokcie ja wybrałam na stopach zwykłą klasyczną czerń a Tiff beżowy, zaś na dłoniach ja cętki na beżowym tle a Tiff wzór ciasteczek, po czasie bliżej nieokreślonym oddałyśmy się w objęcia morfeusza
__________________________________________________________________

A więc jest 17!
Dziękuję za miłe komentarze a co do osoby która napisała żebym częściej dodawała to powiem że to zależy od komentarzy
reguła się zmienia im więcej jest wejść 7.000 = 7 komentarzy = nowy rozdział

a tak przy okazji DZIĘKUJĘ ZA 7 tys. WEJŚĆ jesteście kochani

zapraszam do komentowania ;*
Chcecie być informowani ?
napiszcie swój nr gg lub nick z tt ! ;*
moje gg : 7036438
tt: @ BwDl


9 komentarzy:

  1. Superr.... Tylko następny ma być z Zayn'em !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny. Podoba mi się ten rozdział strasznie a szczególnie to, że dałaś Call Me Maybe :D
    Czekam na następny <3
    buziaki.xx

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam , mogłoby być teraz trochę sytuacji pomiędzy Tiff a Harrym ;d

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny rozdział czekam na następny:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Zajebisty :D nie mogę się doczekać następnego :D ciekawe co się w nim wydarzy ?
    pisz szybko :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny :D czekam na naxta :D

    OdpowiedzUsuń
  7. zajebiste opowiadania piszesz CZEKAMY NA WIĘCEJ ! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kochanna moja zajebiste opowiadanie :P
    czekam na nn :P

    OdpowiedzUsuń