- nie tak się umawialiśmy ona zaszła w ciążę ! Zrywam umowę ! - wykrzyczał David z nadzieją że nie ma mnie w domu
- Dav musisz być z nią będę ci płacić coraz więcej no nie możesz jej teraz zostawić !
- właśnie że mogę a po drugie znalazłem kogoś lepszego na jej miejsce - w tym momencie weszła jakaś blondynka, talia osy, długie nogi i kilo gładzi szpachlowej na twarzy
- jak możesz być taki zrobiłeś jej dziecko płacę ci!
- już nie to koniec
- Tak to koniec - wbiegłam do pokoju ze łzami w oczach
- Beatko
-nie Beatkuj mi tutaj ! - wybiegłam z pokoju wbiegłam do siebie zabrałam rzeczy trochę kasy i zniknęłam z ich życia
Usłyszałam pukanie do drzwi. - nie będę się odzywać to pomyślą że mnie tu nie ma - pomyślałam i siedziałam cicho, starałam się ustabilizować oddech
- Beata? wiem że tam jesteś - usłyszałam dobrze znany mi głos ale ani drgnęłam choć każde jego słowo, dotyk czy zapach perfum doprowadzał mnie do stanu nieważkości - jeśli nie wyjdziesz sam wejdę - dalej siedziałam cicho, po chwili usłyszałam szmeranie czymś w zamku, szybkim ruchem zasłoniłam się plastikową zasłonką, usiadłam pod kranem z nadzieją że nie zauważy mnie tu. Myliłam się. Szybko odsłonił zasłonkę i uśmiechnął się do mnie tym niebiańskim uśmiechem
- wyjdź - powiedział niskim tonem który przyprawiał mnie o dreszcze. Pomimo tego jak on na mnie działał kiwnęłam głową przecząco - to ja idę do ciebie - wszedł do wanny i usiadł naprzeciw mnie - zrobiłem coś nie tak? - znów kiwnęłam głową na "nie" - to wytłumacz mi dlaczego uciekłaś, mam nadzieję że to nie przez to że na śniadanie jadłem sałatkę z sosem czosnkowym ? - powiedział lekko przestraszony tym że mógł być to powód mojej ucieczki. Przetarłam twarz ręką rozmazując przy tym bardziej makijaż, nie przejmowałam się teraz swoim wyglądem
- no bo wiesz ... - zaczęłam zachrypniętym głosem spoglądając na kolana które w tym momencie były najciekawszym obiektem obserwacji - ... pamiętasz jak opowiadałam ci o Dawidzie, no i nie chcę być znów porzucona i zraniona. A ty przecież możesz mieć każda i zapewne po miesiącu ci się znudzę i... - nie dane mi było dokończyć. Niall wpił się w moje usta z taką namiętnością jakiej nigdy nie spotkałam w całym moim życiu.
- proszę nie gadaj głupot - uśmiechnął się - nie chce każdej chcę ciebie i nie znudzisz mi się nigdy - spojrzał mi w oczy a gdy widział jak próbuję uniknąć jego wzroku złapał mnie za podbródek i spojrzał w nie tak jakby chciał zobaczyć w nich moją duszę - rozumiesz chcę ciebie - kąciki moich ust uniosły się ku górze a nasze usta znów się połączyły
~Oczami Amber~
- Operacja zostanie przeprowadzona w piątek - uśmiechnęłam się na słowa lekarza już za 3 dni mój syn będzie miał operację która może go uratować lub odebrać. Zayn ciągle mi mówi że nie mam myśleć o tej drugiej. Lekarz wyszedł a ja z Zayn'em zostałam sama w sali. Jawaad'a pielęgniarki zabrały na badania
- Jeszcze trochę a wrócimy z nim do domu - powiedział Zayn siadając obok mnie na łóżku przytulając mnie
- mam nadzieję - wtuliłam się w chłopaka. Już po kilku minutach zasnęliśmy wtuleni w siebie....
~Oczami Tiffany~
- Hazza daj im spać - próbowałam odciągnąć chłopaka od kurków z kranu niestety on jest silniejszy. Niall i Beata zasnęli w wannie,Beata pod kranem a Niall na jej brzuchu. Harry odkręcił kurek z zimną wodą i śpiący Niall i Beata zostali brutalnie obudzeni. Ale szczerze kto im kazał zasypiać w wannie? nie rozumie tego świata. Para szybko wstała po czym wciągnęła mojego chłopaka do wanny i zaczęli go " topić " pod kranem. Wyglądało to przekomicznie
- a ty z czego się śmiejesz ? - powiedział Hazza i uwolnił się od blondyna po czym wziął mnie na ręce i wrzucił do połowy już napełnionej już wanny.
- Harry zero seksu przez najbliższy tydzień ! - wydarłam się na chłopaka. Ten szybko mnie wyciągnął z wanny i zaczął pośpiesznie suszyć ręcznikiem. Tak znałam jego słabe punkty a to był najczulszy. Nie wyżyty seksualnie Hazza to nieszczęśliwa hazzaconda która będzie mu doskwierać. Gdy chłopak się tak starał by najszybciej mnie wysuszyć mnie dopadła głupawka, co wykorzystali państwo Horan i uciekli z pomieszczenia. Harrego po chwili także dopadła głupawka lecz nie na tyle by nie mógł mnie zaciągnąć do swojej sypialni i wyżyć się na mnie seksualnie...
___________________________________________________
58 niestety jest jaki jest nie mam ostatnio weny choć przy rozmowach z Anne i Kate idzie mi łatwiej ;***
Dziękuję wam ;***
__________________________________________________
Chciałam wszystkim bardzo a to bardzo bardzo podziękować ze 50 tys. wejść !! Gdy zakładałam tego bloga chciałam tylko dzielić się z innymi moimi wyobrażeniami i nie liczyłam na to że przyniesie to takie efekty! Dzięki temu blogowi poznałam 2 najważniejsze dla mnie osoby i wiele innych bardzo ciekawych osobowości z którymi mogę pogadać od serca. Byłam nawet kilka razy świadkiem założenia kilka naprawdę dobrych blogów. I powiem jedno dziękuję wam za tyle radości miłe komentarze i wsparcie na jakie zawsze mogę liczyć z waszej strony ;***
_________________________________________________
Z życia Directionerki - Jeśli chcielibyście abym kontynuowała te odsłonę bloga wystarczy tylko podać temat ;) Wiem że nie udało się z ubraniami ale niestety nie wiedziałam jak się za to zabrać i troszkę mnie to przerosło. Więc jeśli macie jakieś pomysły śmiało walcie do mnie ;)
________________________________________________
Ta sama zasada ;) 20 = NN ;**
KOCHAM WAS ;****
zajebisty rozdział i czekam na nn :P
OdpowiedzUsuńHahahah. Zero sexsu prze tydzień i harry już biegnie do akcji. hahahahaha. dobre <3
OdpowiedzUsuńMa nadzieje że z małym bd dobrze; )
OO Niall i Beata; )
czekam na nexta; )
Mega fajny rozdział :D
OdpowiedzUsuń+ zapraszam do nas, bo już jest nowy rozdział :*
http://becauseremainedmeonlyonedirection.blogspot.com/
KC <3
OdpowiedzUsuńjest boskie.!
Brak slow
no i mamy kolejną parę!!! oł je.. Niall i Beata świetnie razem pasują. ♥
OdpowiedzUsuńno i nasz oczywiście kochany Harry - niewyżyte dziecko ; DD
a jeżeli chodzi o nasze pastwo Malik to mam nadzieję, że operacja Jawaad'a uda się bez większych komplikacji i wszystko wróci do normy ; ))
teraz tylko czekam na next'a no i wbijaj do mnie ; **
hahaha... Harry niewyżyte dziecko. ' Zero seksu przez najbliższy tydzień ' - dowaliłaś! No i nareszcie Niall i Beata są razem. A co do Amber i Zayn' a to myślę, że Jawaad wyzdrowieje.
OdpowiedzUsuńA i dziękuję za komentarze u mnie.
Czekam na next.
Ehh przez Ciebie spóźnię się do szkoły! Ale trudno... Warto było <3
OdpowiedzUsuńHazza najlepszy... nie wyżyty Loczek <3
Piękne normalnie :D śmiać mi się chcę z Hazzy nie wiem czemu ha ha :D
OdpowiedzUsuńkocham :****
fajny czekam na NN
OdpowiedzUsuńSuper! Chociaż troszkę krótko, nie uważasz?
OdpowiedzUsuńAle dla mnie zawsze jest świetnie!!!
Weny życzę :*
http://whenimlookingatyou.blogspot.com/
dokładnie, za krótko, musisz pisać więcej
OdpowiedzUsuńmy tu spragnieni twojej twórczości jesteśmy ;]
Według mnie masz bardzo dużo weny i ten rozdział bardzo mi się spodobał :D Szczególnie fragment z Niallem :))
OdpowiedzUsuńCO?! ty mówisz że nie masz weny?!
OdpowiedzUsuńwedług mnie masz jej po tąd (pokazuje nad głową) i mogłabys sie nią ze mną podzielić xD
rozdział... rozdział... hmm... przefantastyczny!!!!!
czekam na kolejny z niecierpliwością :D
pzdr.
Zajebisty. Czekam na nn :)
OdpowiedzUsuńhaha xD niewyżyty Harry xD bu8ahhahahaahaha nie no nie moge z tego
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy rozdział! :)
OdpowiedzUsuńhttp://becauseremainedmeonlyonedirection.blogspot.com/
Świetny ;**
OdpowiedzUsuńHehe...dobrze powiedziane Bezimienna_izz: Ten nasz niewyżyty Harry...haha
OdpowiedzUsuńRozdział jak zwykle świetny;]
A u mnie nowy rozdział:
http://together-forever-in-love-for-you.blogspot.com/
genialny ;**
OdpowiedzUsuńNiewyżyty Hazza heh ;**
Świetny!:D Czekam na kolejny.:**
OdpowiedzUsuńHej, dodałam Cię do spisu na http://spisblogow.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńProszę, jeśli znasz jakies aktywne blogi z opowiadaniami to podeślij mi adres. Próbuje zrobić gigantyczny spis blogów żeby ludziom było latwiej wszystkich znaleść. Dzięki :*
Dziękuje za dodanie ;** Oczywiście podeślę kilka opowiadań ale licz na to że bedą to moje ulubione ;**
Usuńsuuuuuuper <3
OdpowiedzUsuńhttp://galaxy-strawberry.blogspot.com/
CZYTAM TWOJ BLOG OD PARU DNI I TAK SIE WCIĄGNEŁAM ZE SZKODA GADAĆ :*
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJE :) CZEKAM NA NOWY ROZDZIAŁ
Nowy rozdział. Serdecznie zapraszamy! :>
OdpowiedzUsuńhttp://becauseremainedmeonlyonedirection.blogspot.com/
UWIELBIAM !!
OdpowiedzUsuńCzekam na NN ! <3
(z niecierpliwością ! ) haha ;D
Świetny . ♥
OdpowiedzUsuńNiesamowity . <3
OdpowiedzUsuńza każdym razem gdy w twoim opowiadaniu pojawia sie słowo "hazzaconda" ja dostaje głupawki. ^^
OdpowiedzUsuń