Strony

niedziela, 12 sierpnia 2012

79: " ...KAC WITA... "

- Amber ! - krzyknął uradowany Louis
- o shhit ! powiedziała po czym zrobiłam 'facepalma '
- O Zayn gdzie to byłeś - powiedział Harry do mulata wchodzącego do domu. Ja widząc go od razu obróciłam się do niego tyłem i udawałam złą z czego Nathan się zaśmiał
- a ty z czego patafianie ryjesz?
- z twojej miny - powiedział starając się uspokoić
- debil - skwitowałam i spojrzałam na Louis'a - wyzwanie
- ty ! - pokazał na mnie - i ty - pokazał na Zayn'a
- Nie! - krzyknęłam wstając
- Amber miało być wyzwanie to będzie
- ale dlaczego ... ja!? .. on?!.. Ughhh! - opadłam na ziemie
- Harry ! - krzyknął a brat otworzył szafę w przedpokoju - macie 10 minut - zaśmiał się. Wstałam i weszłam do szafy i usiadłam w kącie, zaraz po mnie wepchnęli Zayn'a
- mam nadzieję, że się w końcu pogodzicie - uśmiechnął się Niall
- nie licz na to! - powiedziałam robiąc złą minę
- marudzisz - zaśmiał się Liam i zamknęli szafę. Było kompletnie ciemno więc wyciągnęłam telefon by poświecić. Siedzieliśmy bez słów, nawet nie wiem jakim cudem ale zaczęliśmy się całować i nie zwracaliśmy uwagi na to czy nas przyłapią. Zayn ujął moją twarz w dłonie a ja położyłam ręce na jego szyi. Z początku delikatne pocałunki przerodziły się w coraz to bardziej namiętne a nawet bardzo zachłanne. Klęczeliśmy na ziemi w kompletnej już teraz ciemności, nasze ciała się stykały a języki wykonywały namiętny taniec miłości. W pewnym momencie drzwi otwarły się z impetem, a naszym oczom ukazały się wesołe miny przyjaciół. Nie wiedziałam co zrobić, byłam zdezorientowana spoglądałam to na Zayn'a to na przyjaciół. Zayn złapał mnie za rękę i uśmiechnął się wiedziałam że to już koniec ukrywania się. Malik wstał czym zmusił mnie do tego samego. Wyszliśmy z szafy a pierwszą osoba jaką usłyszałam był Niall
- Wiedziałem - powiedział jak głupi ciesząc się
- no to gramy dalej!  - zaśmiał się Louis
- Amber kręcisz - powiedział Harry uśmiechając się chytrze
- jeszcze tego pożałujesz - powiedziałam siadając na ziemi. Wzięłam butelkę do ręki i zakręciłam wypadło na Harry'ego - oj braciszku cóż za niefart oczywiście dla ciebie - zaśmiałam się wraz z resztą a ten jedynie spojrzał na każdego pokolei, z Nathanem i Louisem przybiłam piątek i spojrzałam na brata - to co wybierasz ?
- baa! wyzwanie może jesteś do wszystkiego zdolna ale pamiętaj że to rodzinne - spojrzałam na niego złowieszczo i zatarłam ręce
- idź do kuchni przynieś 2 litry czystej i masz na opróżnienie tego 2 minuty
- alee ...
- nie ma ale jesteś pełnoletni won mi stąd - zaśmiał się. Widać było że Liam nie był za tym ale po chwili odpuścił sobie. gdy Hazza przyniósł 2 butelki ten jedynie wywrócił oczami
- to do dna - powiedział otwierając butelkę chcąc pośpiesznie to wypić
- chwila chwila - zatrzymałam go - trzeba sprawdzić czy nas nie oszukujesz - powiedziałam po czym podałam mulatowi butelkę - możesz ?
- oczywiście - wziął łyka po czym szybko go wypluł - rozcieńczona!
- Harry !
- no co ?
- miała być czysta !
- czepiasz się
- Louis idź po 2 nierozcieńczone litry wódki a nie jakiejś wody
- dobrze szefowo już się robi - pobiegł do piwnicy po czym wybiegł z niej z zapasem procentów, ale nie były to 2 litry a 4 ( dop. aut. szczerze nie wiem jak on to uniósł )
- Louis ? 
- to taki zapas - zaśmiał się i postawił butelki na środku 
- Harry dajesz - zaśmiał się Niall i braciszek sięgnął po pierwszą butelkę 62 sek. i poszła następna poszła szybciej a mój braciszek jako tako się trzymał. siedział kiwiąc się czym rozbawiał nas jak nigdy. Gdy Harry zakręcił Liam'a, głupie zadanie od pijanego 18 i kolejna osoba, alkohol zszedł bardzo szybko wiec poszliśmy jeszcze po kilka butelek. Gdy było już grubo po północy zaczęliśmy zasypiać. Pierw Harry a następnie przytulając się do niego Louis, później to Liam ( którego nerka już jest zdrowa! ), Nathan i Niall. Ja i Zayn byliśmy najbardziej twardzi, wytrzymaliśmy do 4 nad ranem. A od 3 zaczęły nam przychodzić najgorsze pomysły. Albowiem każdy ze śpiochów posiadał na twarzy, cudowny, unikalny i jedyny w swoim rodzaju niekoniecznie o tematyce erotycznej rysunek, oblaliśmy ich miodem a następnie urządziliśmy cichą wojnę na poduszki a na sam koniec zrobiliśmy im zdjęcia na pamiątkę i po cichu udaliśmy się do pokoju chłopaka, po krótkim i wspólnym prysznicu położyliśmy się spać ciekawi reakcji reszty. 

Gdy tylko wstałam głowa nawalała mnie niczym fajerwerki w sylwestra, bolała mnie głowa a każdy dźwięk słyszałam 3x głośniej co nie przyprawiało mnie od rana o salwade radości. Widząc że książę jeszcze śpi po cichu wykradłam się z łóżka i udałam do kuchni. Wypiłam podwójną dawkę wody z aspiryną i poszłam z tym samym do księcia
- Zayn - szepnęłam - kochanie 
- boże błagam cię nie krzycz 
- ja nie krzyczę - znów szepnęłam 
- moja głowa - powiedział przecierając oczy
- masz wypij to na pewno ci pomoże - podałam mu szklankę z wodą i aspirynę, włożył tabletkę do głowy i napił się i znów powtórzył czynność - zaraz przestanie - powiedziałam głaszcząc go po głowie. Po 10 minutach byliśmy już trzeźwi i w miarę ogarnięci. Czyści, umyci i pięknie pachnący udaliśmy się do salonu gdzie spali chłopcy. Harry przytulał tyłek Louis'a, Lou przytulał kolano Nathana, Nath głowę Niall'a a Niall tulił się do Liam'a. Jednym słowem tego się ująć nie da to trzeba by było zobaczyć ( dop. aut. nawet moja wyobraźnia tego nie ogarnia ;p)
- budzimy ? - spojrzałam na mulata
- jasne - zaśmiał się i ruszyliśmy do kuchni. Zayn otworzył szafkę z garnkami i wyciągnął 2
- nie czekaj mam lepszy pomysł -poruszyłam brwiami uśmiechając się złowieszczo

- WSTAWAĆ!!! - krzyczeliśmy uderzając kielniami o pokrywki i garnki 
- Ja pierdole moja głowa - każdy jęczał co innego ale wszystko okładało się w jedno " GIGANTYCZNY KAC!" 
- KOBIETO USPOKÓJ SIĘ ! A TY SIĘ MALIK USPOKÓJ! - wydarł się Liam
- ojjj Daddy spokojnie, to twój pierwszy w życiu kac więc musisz go zapamiętać - uśmiechnęłam się po czym zbliżyłam się do niego i wydarłam się - KAC WITA! 

__________________________________

Spodziewaliście się takiego obrotu sprawy? 
podoba wam się taka wersja zdarzeń ? 
co będzie dalej ? 

__________________________________

A więc chciałam podziękować pewnemu anonimkowi który pomógł mi otrzeźwieć i zwrócił mi uwagę na to że to opowiadanie robi się inne, to nie to na którym zaczynaliście. To już zupełnie inna wersja zdarzeń inne przygody które chyba dochodzą do końca ale nie martwcie się. Założę jeszcze jedno opowiadanie.Ale pierw skończę te i napisze 30 rozdziałów Elounor ;) Nie pozbędziecie się mnie tak łatwo. Co do tego opowiadania. Trochę się jeszcze wydarzy, dodam 2 nowe bohaterki niebawem, będzie trochę akcji, zazdrości a nawet śmierć. Może jeśli się uda dobijemy do 100 rozdziałów. Nigdy nic nie wiadomo ;) 

_________________________________

Te same zasady 40 kom = NN i anonimki się podpisują ;)

Mam nadzieję że was nie zawiodłam 
Od teraz będę się starać przywrócić te dawne szalone opowiadanie ;)

45 komentarzy:

  1. Z tą szafą, rysunkami miodem to wymyśliłaś normalnie XD
    Jeden z najlepszych rozdziałów chyba to był ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. No ja myślę że nas tak szybko nie opuścisz:D Zajebisty rozdział.
    Bye

    (Klaudia)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba jestem pierwsza.Yeahh!
    A co do rozdziału...Boski!:d
    Cieszę się ze szczęścia Zamber.XD
    I oczywiście jestem ciekawa reakcji chłopców na ich "malą" niespodziankę od Zamber.:)
    Czekam na nn.:*
    Caroo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buu... Niestety nie jestem pierwsza.:)

      Usuń
  4. Rozwalił mi miód i ich pozycja do spania.:DDD
    Podoba mi się i czekam na kolejny.:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet nie wiesz jak bardzo poprawiłaś mi nastrój tym opowiadaniem, a szczególnie tym opisem pod kreską. CHyba wiesz kto ci dziękuje ;) Ten anonimek, którego nie znasz. :) Jeszcze raz: Jedno wielkie i prosto z serducha DZIĘKUJE!

    OdpowiedzUsuń
  6. wow świetny rozdział.
    Cieszę się, że Zayn i Amber w końcu się ujawnili. ; ]]
    Już nie mogę się doczekać kolejnych, bo jeżeli będzie tak jak napisałaś pod rozdziałem, to będzie bardzo interesująco. Mam tylko nadzieję, że nie uśmiercisz nikogo z 1D, bo tego to bym ci chyba nie wybaczyła.!!
    pozdrawiam. ; **

    OdpowiedzUsuń
  7. Że tak powiem cały rozdział cieszyłam papę. hahahahahahaha
    Nie spodziewałam się że tak szybko ich nakryją, ale ciesze się że już. <333
    KAC WITA <33
    Hahahahaha.
    Mam nadzieję że dobijesz do 100<333 i czekam na kolejne.

    OdpowiedzUsuń
  8. kocham cie skarbie ty mój .zajebisty rozdział i czekam na kolejny rozdział pełen zdarzen :)

    OdpowiedzUsuń
  9. tak ten rozdzial to chyba najlepszy jaki napisalas. Oczywiscie wszystkie sa swietne:-*

    OdpowiedzUsuń
  10. Rany! Są dwie godziny po północy,a ja czytam Twojego bloga :D
    opowiadanie świetne! ''KAC WITA'' :d Yeah :D Jesteś świetna w tym jak piszesz to opowiadanie, wiesz? Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy :D
    Życzę weny ;)
    Całuję,Karolina (taxblondx)
    TT : @KarolinaTyrybon ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. uuuuuuu pierwszy kac liama

    OdpowiedzUsuń
  12. normalnie twój blog jest najlepszy jaki czytałam xd
    z niecierpliwością czekam na następny;)
    Ola!.<3

    OdpowiedzUsuń
  13. hahah .. Moja wyobraźnia też nie ogarnęła tego jak zajebiście spali hahah
    Dajesz mi Oposowyleniwcu następny ;]

    OdpowiedzUsuń
  14. Oczywiście że nie zawiodłaś i rozdział jak zwykle super ^^ Fajnie piszesz :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Nawet nie wiem jak ty mogłaś sobie pomyśleć, że nas zawiodłaś O.o Obrót spraw zajebisty! Tak samo jak rozdział ;) Kocham to opowiadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  16. hahahahahaha Harry przytulał tyłek Louis'a, Lou przytulał kolano Nathana, Nath głowę Niall'a a Niall tulił się do Liam'a. ŁOT DE FAK !? ahahahaha no rozdział mistrz. Czekam na następny

    OdpowiedzUsuń
  17. swietnyyy ! i nie zawiodłaś !! Czekam na nastepny z niecierpliwością ! :))

    OdpowiedzUsuń
  18. bejb, jest świetnie!
    czekam na następny!

    <3

    OdpowiedzUsuń
  19. jak zawsze dobry :D czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Suuuupeeeerrr ;)
    Czekam na następny ;D
    Karolina ;]

    OdpowiedzUsuń
  21. ekstra rozdział jak zawsze

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak sobie wyobrażam taką pobudkę, jak się ma kaca, to od razu mnie głowa boli :D Szaleni Zayn i Amber :P
    Czekam na nexta! ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Śliczny. Dojechałaś już do dużej liczby. Naprawdę jesteś pracowitą dziewczyną. Niektórzy wysiadają już przy 10 a ty już myślisz o 100. Podziwiam. Cóż ja jeszcze mogę dodać mam nadzieję ,że dotrzymasz obietnicy i dojedziesz do setki. :). Ja się dziwie ,że to mi się jeszcze nie znudziło. Ale co się dziwić. Jak taka świetna dziewczyna piszę takie świetne rozdziały to mi się nigdy to nie znudzi. Na dodatek walisz pomysłami. Za każdym razem każdy jest niewiarygodny i na swój sposób cudowny. Kurka wodna tylko ja nie mogę się domyślić co to będą za dwie dziewczyny. Mam nadzieję ,że i Amber popełni jakiś błąd. Dotyczący związku jej i Zayna. A jeżeli będziesz pisała następne opowiadanie to musi być one z moim mężem. Już ty dobrze wiesz z kim. Poprawka z naszym mężem. I ♥ NIALL. CUDOWNE! Nie mam zastraszeń. A ten tło .. Aww. :* super sama robiłaś ? Tylko .....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie za długi ? Jak ja się rozpiszę to.. aż mnie to przerasta. Boję się sama siebie. Jeżeli chcesz to mogę pisać krótsze komy. Jak panis sobie życzy. Do usług. :D

      Usuń
  24. Hahahaha.. Super normalnie szczam aż mama do pokoju wparowała z miną wtf ? .... Hahahah nie moge czekam na nex'ta Xoxo.. Zuzka .:*

    OdpowiedzUsuń
  25. Zajebistość :D Ja też chce zrobić bloga ale nie mam weny ; D
    Czekam na nexta : D

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetny
    Czekam na następny ;D
    Paula ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Extra, czekam na następny :)
    Marika

    OdpowiedzUsuń
  28. Extra! Podoba mi sie taki obrót sprawy;]
    Tak czy siak...już wiedza że się pogodzili;]
    czekam na nexta;]
    Buziaki;*

    OdpowiedzUsuń
  29. Kobieto!! Kogo ty chcesz zabić?! Błagam tylko nie Zayna bo ja tego nie przeżyję!! Czekam na next!

    OdpowiedzUsuń
  30. Spróbuj kogoś zabić, a pożałujesz wiesz że będę ryczeć :(

    A to mój blog http://opo1dkasiunia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny. :)
    Czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Zajebisty rozdzial

    Alex

    OdpowiedzUsuń
  33. Kocham twoje opowiadanie i drugie na pewno będę czytać ale dodaj jeszcze ty dużooooo rozdziałów <3 Śmierć ? :o Proszę tylko nie głownych bohaterów .... 2 nowe dziewczyny to może być ciekawe ;D Niech Zayn się jej oświadczy :-)

    OdpowiedzUsuń
  34. Kac Wita !!!
    Nie no nie mogę z tego :)
    Karolina <3

    OdpowiedzUsuń
  35. Zarąbisty już nie mogę doczekać się następnego. ; *

    OdpowiedzUsuń
  36. Haha świetny rozdział ! xd Kac wita ! ;d Uśmiercisz kogoś ? Ty nie dobra jesteś ;p Zło wcielone xd
    Ronnie x

    OdpowiedzUsuń
  37. Wlożył tabletkę do GŁOWY?


    Hahaha

    ale jak?

    OdpowiedzUsuń